Umyśliłem sobie jakiś czasu temu tropić związki wina z
szeroko pojętym rzemiosłem przestępczym. Podobnie bowiem jak ogromna część
naszego społeczeństwa podzielam od lat dziecięcych niezdrową fascynację ciemną
stroną ludzkiej duszy, która każe nam kraść, zabijać, torturować, szantażować,
podpalać, gwałcić, mataczyć i fałszować, a którą jakoś bez większych trudności
udaje mi się pogodzić z równie przecież niezdrową fascynacją winem.
for. Dorothy Fenu Rosinska |
Tak powstał cykl moich opowieści zatytułowanych Kroniki
kryminalne, które – jako redaktor naczelny dwumiesięcznika „Czas Wina” –
pozwoliłem sobie z wdzięcznością przyjąć do druku i ozdobić zabawnymi rysunkami
Andrzeja Zaremby. Kiedy następnie Wydawnictwo Znak zaproponowało mi, bym
napisał zniewalającą książkę o winie, przyszło mi do głowy, by zbrodnię uczynić
dla takiej publikacji przynętą.
Większość książek o winie, włącznie z najlepszymi,
bywa bowiem nudna – zawodowcy dowiadują się z nich o tym, co sami dobrze
wiedzą, tylko akurat na chwilę zapomnieli, zaś amatorzy toną w specjalistycznym
żargonie jak szekspirowski książę Clarence w beczce małmazji (o nim też jest w
książce mowa, to w końcu morderstwo polityczne par excellence!). A gdyby
tak, pomyślałem sobie, a pan redaktor Damian Strączek zręcznie podchwycił,
pokazać kilkanaście ważnych winiarskich regionów wychodząc za każdym razem od
autentycznej kryminalnej historii? Bo jeśli są ludzie zdolni dla wina zabijać,
kraść, truć, denuncjować własnego ojca, podpalać magazyny i wysadzać trakcje
kolejowe, to w tym winie coś musi być!
To coś, to druga część opowieści, która wprowadza
Czytelnika w świat największych apelacji, odmian i etykiet, uzupełniona
życzliwą poradą, jak w polskiej rzeczywistości rynkowej mądrze wydawać
pieniądze na najlepsze wina. W ten sposób – mam nadzieję – udało nam się
wspólnie połączyć sensację z edukacją, zbrodnię z wiedzą, krew i spaleniznę z
najwspanialszymi smakami i zapachami świata.
Książka w tych dniach właśnie trafia do księgarń.
Czytelnik znajdzie w niej opowieści m.in. o winiarzach-terrorystach z
Langwedocji, nieudanym sabotażu w La Romanée-Conti – najdroższej parceli świata,
spektakularnych oszustwach aukcyjnych Rudy’ego Kurniawana, zawodowych
przygodach z winem Joachima von Ribbentropa czy głośnym onegdaj przypadku
otrucia wina mszalnego w zuryskiej katedrze. W ślad za sensacyjnym wstępem w
sposób – jak mniemam – lekki i przystępny, wprowadzam PT Czytelników w dwanaście
różnych regionów winiarskich świata, nie szczędząc anegdot i życzliwych porad.
Kto by miał ochotę na taką podszytą dreszczykiem emocji podróż po świecie wina,
serdecznie zapraszam.
(W powyższym skorzystałem niecnie z kilku myśli
zawartych we wstępnie do Zbrodni i wina,
wydały mi się bowiem nader trafne i dobrze wyrażone).
Czy istnieje obecnie szansa na zakup książki? Zaprzyjaźnione księgarnie niestety nie mają w ofercie :/
OdpowiedzUsuńFor Adult Entertainment, Book Chennai Escort girls and enjoy full night.
OdpowiedzUsuńEscort Girls Chennai
Awesome blog post, Thanks a ton for sharing such stuff.
OdpowiedzUsuńhttps://www.bloglovin.com/@pharmaceuticaldevelopmentgroup/6228915
https://mamby.com/post/medical-devices-exempted-from-510-k
https://www.weddingbee.com/members/pdgroup/
https://www.hometalk.com/member/49413372/pharmaceuticaldevelopmentgroup
https://pastebin.com/u/PDGroup
https://profile.hatena.ne.jp/PharmaceuticalDevelopmentGroup/profile
http://nerdforum.org/index.php?/user/6351-pharmaceuticaldevelopmentg/
http://www.cherryframework.com/v3/forums/users/PharmaceuticalDevelopmentGroup
https://www.doctorslounge.com/index.php/member/1487171
https://trabajo.merca20.com/author/PharmaceuticalDevelopmentGroup/